Maślane, delikatne bułeczki z miękką skórką, smakują pysznie nawet po dwóch dniach o ile dotrwają. Polecam!
- 500 g mąki pszennej
- 60 g masła
- 1 opakowanie suchych drożdży
- pół łyżeczki soli
- pół łyżeczki cukru
- 300 ml mleka
- woda lub mleko –do spryskania/posmarowania bułek przed pieczeniem
Mleko z masłem lekko podgrzewamy - ma być ciepłe lecz nie gorące. W dużej misce mieszamy mąkę, drożdże, cukier i sól. Dodajemy mleko z masłem i wyrabiamy elastyczne ciasto. Odstawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na ok. godzinę. Po tym czasie ciasto przerabiamy chwilkę i dzielimy na 9-10 części.
Z każdej części robimy podłużną bułeczkę, obtaczamy lekko w mące i tępą stroną noża mocno naciskamy na środek bułki tak aby jej nie przekroić do końca. Drugi sposób to nacięcie ostrym nożem bułek. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 20 min. W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 200 st (termoobieg 175 st). Gdy piekarnik się nagrzeje to wkładamy bułeczki na środkową lub dolną półkę i pieczemy ok 15-20 min do zrumienienia. Najlepiej obserwować, każdy piekarnik jest inny. Upieczone studzimy na kratce aby nie zaparowały. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz